publicysta publicysta
240
BLOG

białe czarne ibisy: teoria i df poezji sieciującej

publicysta publicysta Kultura Obserwuj notkę 54




To ja „publicysta”....Jest mi bardzo miło, że tutaj na Salonie24.pl będę mógł przedstawić teorię poezji sieciującej.  Z różnych względów nie udało mi się na moim blogu poświęconym poezji (na blogspot) opublikować pierwszych wierszy sieciujących. A ponieważ nadszedł już czas po 3-letnich przygotowaniach na pierwsze eksperymenty postanowiłem ruszyć tutaj z publikacjami: „Motylarium” otwiera cykl tych publikacji. Zgodnie z zapowiedzią wyrażoną pod pierwszym eksperymentem „Motylarium”  - przedstawiam dzisiaj definicje.

Wprowadzenie: e-populacja {zbiór pojęć z przedrostkiem „e”}

Ponieważ będę pisał w języku blogerskim – tzn. używając tutejszej technologii – języku zrozumiałym dla nas wszystkich myślę, że lektura tej teorii będzie zrozumiała dla każdego. Określam ten język jako:


e-język, a blogosferę jako e-populację. Ma ona też inny kalendarz, ze względu na to, że publikować można o dowolnym czasie lub bez przerwy, więc e-populacja ma inny kalendarz: e-kalendarz. Czas w sieci biegnie inaczej, niż czas klasyczny: biegnie bez przerwy, w sieci nie ma snu.

Ogólnie: e-populacja jest oparta na e-języku, e-technologiach, e-mediach (net-sieć, mejl, blogosfera), tworzy e-społeczności. Tworzy też inne środowisko: e-środowisko.

Inna metoda krytyki {e-krytyka}

Te inne środowisko będzie też wyznaczało inne metody krytyki i badań literackich: jest właściwym środowiskiem tworzenia utworu sieciującego. Skoro tak, to przynajmniej dla jednej szkoły krytyki tekstu, szkoły historyczno – kulturowej środowiskiem powstania tekstu (Sietz um Leben) będzie sieć, net, blog. Jednocześnie e-środowisko (net, blog) będzie formalnym przedmiotem krytyki tekstu. Wynika z tego, że inna musi być też metoda interpretacji tekstu: hermeneutyka, i inny zespół metod – metodologia. No i inny rodzaj krytyka! (e-krytyk:))

Inne środowisko {e-środowisko}

Więc środowiskiem powstania tekstu nie będą: współrzędne geograficzne, język, historia, kultura, polityka, tradycja danego obszaru, etc. A sieć jako taka, blog – miejsce powstania i funkcjonowania wiersza sieciującego. Będzie to więc inna Mapa, inna Geografia, inna Kultura. Inne Laboratorium:

 
Np. w moim przypadku będzie to:

A/ Polish Area Language, Polish Zone [moje określenia; inaczej: Polski Obszar Językowy, Polska Zona] ze względu na formułowanie tekstów poetyckich w Polish,

B/ nośniki e-języka: e-zasoby jako e-baza e-komunikacji.

Na przykład, nośnikami tymi będą: box.net, You tube, Wiki, i inne e-zasoby.

Więc odpowiednio będzie e-Mapa, e-Geografia, e-Kultura, e-Estetyka, e-Laboratorium, e-Utwór. Ten ostatni określam jako utwór sieciujący.

Inne populacje {zbiór pojęć z przedrostkiem „pop”}

Inne populacje można określić jako klasyczne (classic) lub popularne, najbardziej rozpowszechnione dotychczas (pop). Więc powstaje inny zbiór pojęć jako alternatywny:

-pop-populacja
-pop-kalendarz
-pop-media
-pop-język
-pop-komunikacja
-pop-społeczeństwo, społeczność
-pop-środowisko, inaczej: środowisko klasyczne czyli nasza populacja bez sieci.

Definicje wiersza i poezji sieciującej

Df 1: Wiersz sieciujący jest konstrukcją, kompozycją pisaną, tworzoną i reżyserowaną e-językiem, składającym się z elementów sieci, i funkcjonującym wyłącznie w e-środowisku. W poezji sieciującej muszą więc być spełnione następujące warunki: utwór poetycki musi być zamieszczony w sieci lub celowo pisany pod sieć [do projektowania z góry do dołu, tak jak czyta się w sieci) wraz z minimum jednym elementem będącym w sieci: plastycznym, muzycznym lub innym.

Df 2:  Zawiera więc „cytaty” z innych utworów, na podobieństwo techniki collage’u lub jak np. w przypadku awangardy muzycznej Johna Cage’a cytaty muzyczne. Technika ta, metoda jest z przed wieku ( w przypadku collage’u. W przypadku j. Cage’a z przed pół wieku) a dzisiaj jest powszechnie stosowana. Jednak w przypadku wiersza sieciującego dla zachowania praw własności intelektualnej wszystkie cytaty muszą być koniecznie opatrzone obowiązkowym podaniem nazwiska lub pseudonimu cytowanego artysty, nazwy utworu i miejsca w sieci [o ile jest to niezbędne] czyli linku. W razie wymogu koniecznego – musi być wyrażone podziękowanie.

A więc tak samo jak w nauce - etyka, dobry obyczaj i prawa własności intelektualnej nie mogą być naruszone. Należy zacytować utwór, który jest elementem wiersza sieciującego, dla spełnienia wymogu prawdy. Nie wolno łamać i podważać etycznych reguł sztuki.

Df 3: Wiersz sieciujący – jak z tego wynika – składa się z różnych elementów, które żyją (kręcą się) własnym odrębnym życiem a jednocześnie zademonstrowane razem tworzą nową jakość i inną swoistą jedność estetyczną: zarówno wewnątrz utworu, a poprzez własne indywidualne życie jako niezależne części formy sieciującej – na zewnątrz utworu. Inaczej: „sieciują się”  - jak to określił bloger salonu24.pl „newdem” w komentarzu do mojego wiersza sieciującego „Dzieci, Filozofowie i Hipopotamy”.  

Poezja sieciująca nie jest jednocześnie collagem typowym dla formy plastycznej, zawierającym często elementy przypadkowe rzucone celowo na planszę, link:
http://en.wikipedia.org/wiki/Collage

Ani tak zwaną Net-Poetry, link:
http://en.wikipedia.org/wiki/Net-poetry

 wymyśloną w 1998 roku przez Caterine Davinio, link:
http://en.wikipedia.org/wiki/Caterina_Davinio

która jest poezją w sieci i jest statyczna. Sam termin Net-Poetry jest statyczny i opisowy, fenomenologiczny.

Df 4: na mocy tego co powiedziano wyżej: wiersz, poezja sieciująca jest nieprzekładalna na język klasyczny, pop-język, czyli na druk tradycyjny! Jest tylko i wyłącznie w sieci i zbudowany jest z elementów sieci. Jeszcze inaczej: nie da rady wyjąć go z sieci i opublikować, lub położyć na regał w miejskiej bibliotece lub księgarni! Poza e-językiem, e-zasobami, e-społeczeństwem nie może istnieć. W nim powstał i w nim pozostanie.

Inne wymogi

Prawa osób nie mogą zostać naruszone - sztuka opowiada o ludziach. W pierwszym rzędzie opowiada jako rzemiosło, Art – o samej sztuce, pokazuje jej możliwości, jej definicje. Opowiada też o historii sztuki i dialogu, który w jej ramach się toczy.

Najwyższa Istota, Absolut nie jest bezpośrednim celem sztuki. Nie oznacza to jednak, że poezja sieciująca nie może (jeśli chce) afirmować tej Odwiecznej Nauki.

Sztuka szanuje też swoich odwiecznych przyjaciół i sprzymierzeńców:

-filozofów zwanych kiedyś naukowcami. A dzisiaj: tak zwanych filozofów-komentatorów [piszących komentarze do tekstów starożytnych], filozofów lub reprezentantów nauk [Philosophy of Nature, Sciences, Art.)

-lekarzy i medycynę.

Ten kanon dla formy sieciującej jaką jest wiersz sieciujący uważam za obowiązkowy dla uniknięcia nieporozumień i zachowania definicji sztuki jako takiej.

Inne uwagi o charakterze metodologicznym

Nie znam języka angielskiego na tyle, aby przełożyć z Polish Zone na English pojęcie „wiersz sieciujący” lub „poezja sieciująca”. Gdyż termin „sieciujący”, „sieciująca” musi mieć charakter dynamiczny, aktywny. W pierwszej chwili pomyślałem termin Net-Poetry, który jako najprostsze skojarzenie a zarazem statyczne i nie oddające prawdy odrzuciłem natychmiast – i bardzo szczęśliwie, jak się okazało znalazłem go w sobotę w sieci:)) a wymyśliłem neologizm – najprawdopodobniej bez sensu: Netying Poetry. Żeby oddać sieciowanie się utworu i jego dynamikę. Postaram się jednak zapytać blogerów znających English o podpowiedź. To kwestia czasów: wiersz sieciujący niby jest w jednym miejscu, ale jest też bez przerwy, jest więc dynamiczny, sieciuje bez przerwy.

Wszystkie te zdania, jak i całą poezję sieciującą wymyśliłem myśląc o kimś, chyba o Tobie:



 

publicysta
O mnie publicysta

uwielbiam przyrodę, filozofię, sztukę  

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura